niedziela, 29 lipca 2012

Mieszkanie

Cześć!


Od razu odpowiadając na pytanie, zdjęć mieszkania nie mamy. Musi być jeszcze wyremontowane, a raczej wyczyszczone do końca i odmalowane, bo długo w nim nikt nie mieszkał.


Jest w bardzo dobrej lokalizacji, niedaleko centrum miasta, więc żadna z nas nie będzie miała problemu z dojazdem na uczelnię. I myślę, że jest całkiem przytulne i nic tylko liczyć na to, że będzie nam się super mieszkać!! :)


Po podpisaniu umowy i przedyskutowaniu wszystkiego dotyczącego wykończenia i umeblowania, Ewa pojechała nad morze a my pojechaliśmy na zakupy do Galerii Malta.


Muszę się przyznać, że nie za bardzo lubię zakupy i całe to chodzenie po galeriach. Wolę wejść do sklepu, wybrać coś i wyjść. I tym razem udało mi się tak zrobić i dorobiłam się kilku nowych rzeczy- koszulek, torebki, szalika i okularów. Mimo, że mam ich kilka par nie mogę się powstrzymać od kupowania kolejnych..  Kupiłam sobie również nowe spodnie (z których jestem najbardziej zadowolona), ale te zdjęcia nie wyszły mi zbyt ciekawe, a spodni już w szczególności.. Niestety mój aparat nie zawsze daje radę..  a jeszcze tak długo się ładują.. Makabra.










Ostatnio w ogóle dużo się dzieje. W końcu mam czas na to żeby spotkać się ze wszystkimi znajomymi i nie robić tego w biegu, albo tylko na chwilę. Już nie mogę się doczekać aż zamieszkam w Poznaniu, bo wtedy będzie to wszystko dużo łatwiejsze.. 



A teraz uciekam, bo jestem w trakcie kursu prawa jazdy i zbliża mi się termin egzaminów, więc zabiorę się w końcu do nauki teorii.. 


Pozdrawiam,

Martyna!


4 komentarze:

  1. O robisz prawko? Gdzie? dlaczego dopiero teraz? Jak Ci idzie?
    Trzymam kciuki za pomyślne egzaminy.

    OdpowiedzUsuń
  2. robie w OSK Sprint, mam genialnego instruktora! :) dopiero teraz, bo mam problemy z kolanami i wcześniej mój lekarz doradzał, żebym jeszcze trochę poczekała.. Jak mi idzie.. Podobno dobrze ;)) mam nadzieję, że na egzaminie też będzie ok. Dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczna torebka i szal. w jakim sklepie je kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń